W Polsce marnujemy rocznie prawie 5 mld ton żywności rocznie, z czego za 3 mld (aż 60% !!!) są odpowiedzialni konsumenci. Czyli MY.

Czy 3 mld to dużo? Na pewno trudno nam się odnieść do tak dużych liczb. Jeśli jednak powiem Ci, że jedna polska czteroosobowa rodzina rocznie wyrzuca do kosza żywność o wartości ok. 2500 zł, na pewno będziesz sobie w stanie wyobrazić skalę tego zjawiska. Dlatego przedstawię Ci sposoby, jak przechowywać jedzenie, żeby go nie marnować.

Najczęściej wymieniane powody do wyrzucania jedzenia to: 

• zepsucie żywności
• przeoczenie daty ważności,
• przygotowanie zbyt dużej ilości jedzenia i 
• zbyt duże zakupy. 

Odpowiednie przechowywanie zapobiega psuciu się żywności, a to pierwszy krok do niemarnowania. Krok drugi to umiejętne gotowanie bez resztek albo…z resztek 🙂 Ten temat będę poruszać w darmowym WYZWANIU “Zero waste dla zapracowanych”, w którym będę dzielić się z Wami ekspresowymi tipami na mniej śmieciowy styl życia. Wiem, że wszystkim nam doskwiera brak czasu więc zaręczam – w tym wyzwaniu stawiamy na minimum czasu i wysiłku, a maksymalny efekt. Będą wartościowe materiały, krótkie zadanka, lajwy…słowem BĘDZIE SIĘ DZIAŁO.

Ale wracając do meritum…

Czy wiesz dlaczego jedzenie się psuje?

Podczas przechowywania nieustannie zachodzą zmiany. Te korzystne nazywamy dojrzewaniem, natomiast niepożądane – psuciem się. Za psucie się odpowiadają mikroorganizmy znajdujące się wokół nas, które – tak jak my – chcą korzystać ze składników odżywczych, znajdujących się w produktach. Jeśli zapewnimy im korzystne warunki (odpowiednią temperaturę, wilgotność, dostęp do tlenu), to szybciej niż się zorientujemy, wygrają tę walkę. Dodajmy do tego naturalnie występujące w żywności enzymy, utlenianie tłuszczów i witamin, parowanie wody… 

Jak nad tym wszystkim zapanować?

Przede wszystkim PLANUJ

Skoro według statystyk mamy problem z tym, że jedzenie po prostu psuje się na naszych oczach – pogadajmy więc o tym, co możemy z tym zrobić. Na pewno kluczowe jest wcześniejsze planowanie posiłków, zakupów, zapasów. 

Jak się za to zabrać?

1. Sprawdź zawartość szafek, lodówki i zamrażarki
2. Wypisz produkty, które w nich się znajdują
3. Na podstawie listy skonstruuj bazę potraw, które możesz z nich ugotować
4. Ustaw posiłki w perspektywie tygodniowej (na początek spróbuj ułożyć np. 2-3 dni)
5. Zrób listę brakujących składników
6. Zaznacz na liście produkty, które możesz kupić bez opakowania/w opakowaniach bardziej przyjaznych środowisku
7. Nie zapomnij o własnych torbach, woreczkach i pojemnikach na żywność kupowaną luzem. Jakie woreczki i torby wybierać przeczytasz w moim wpisie TUTAJ
8. Udaj się po niezbędne zakupy 🙂 

To zagadnienie szczegółowo omawiam w moim e-booku „Keep calm and zero waste”, w którym udostępniam także interaktywne listy planowania. Listy można wypełniać na komputerze, bez potrzeby drukowania. E-booka można otrzymać całkowicie za free dołączając do  Klubu Ograniczam się, którego nowa edycja rozpoczyna się 1 września. Dołączyć można tylko przez 2 tygodnie, później Klub jest zamknięty na pół roku! Interesuje Cię Klub? Zapisz się do listy zainteresowanych, klikając tutaj: CHCĘ WIEDZIEĆ WIĘCEJ O KLUBIE.

Jak bezpiecznie przechowywać jedzenie

Najważniejsze są zasady…

1. Utrzymuj czystość i porządek – resztki żywności, okruszki, zabrudzenia są wspaniałą pożywką dla drobnoustrojów

2. Zapobiegaj przedostawaniu się szkodników np. moli spożywczych – sypkie produkty od razu przekładaj do szczelnych pojemników np. słoików. W ten sposób ograniczysz ich rozprzestrzenianie, nawet jeśli kupiony produkt je zawiera

3. Chroń przed zanieczyszczeniem – np. surowe mięso, jaja nie powinny bezpośrednio stykać się z innymi produktami. Uwaga – jaj przed włożeniem do lodówki NIE myjemy. Zawierają specjalną, naturalną otoczkę, która chroni wnętrze przed drobnoustrojami.

4. Pilnuj temperatury i wilgotności – sprawdź za pomocą termometru, czy Twoja lodówka trzyma temperaturę deklarowaną wg instrukcji. Sprawdź, czy na ściankach lodówki nie skrapla się woda

5. Separuj produkty gotowe od surowych, napoczęte od zamkniętych

6. Jeśli trzymasz w lodówce inne rzeczy, niebędące żywnością np. leki – przeznacz na to specjalne, wydzielone miejsce

… i dobre układy

Pamiętaj o zasadzie FIFO… czyli first in – first out – pierwsze wchodzi, pierwsze wychodzi. Chodzi o to, aby nowo zakupione produkty wkładać NA TYŁ szafki/lodówki, stopniowo “wypychając” na przód wcześniej zakupione produkty. Dzięki temu na bieżąco wykorzystujemy zapasy i nie zwiększamy puli wiecznie niewykorzystanych, zapomnianych produktów. 

Zadbaj o odpowiedni warunki

1. W temperaturze otoczenia żywność przechowujemy w szafkach kuchennych i spiżarni

Ma to być miejsce:

• suche – najlepiej zdala od parujących garnków i wilgotnej przestrzeni wokół zlewu
• ciemne – ograniczające dostęp do promieni słonecznych i nienagrzewające się
• o temperaturze optymalnej +18 stopni Celsjusza

2. W niższej temperaturze (-18oC do 10oC) służą nam do tego zamrażarki i lodówki 

Lodówki

Układając produkty w lodówce warto zadbać o przestrzeń. Chodzi o to, aby zimne powietrze swobodnie opływało chłodzone produkty. Ponieważ środowisko jest dość suche – pamiętajmy o zabezpieczeniu, chowając żywność do szczelnych pudełek lub przykrycie ich woskowijką/talerzem. 

Optymalny układ produktów  w lodówce zależy od konkretnego modelu lodówki i jest opisany w każdej instrukcji. Zachęcam do zapoznania się i podążania tym kluczem. Może nawet skserować tę stronę i umieścić w widocznym miejscu? Na przykład na lodówce 🙂

Zamrażarki

Mrożenie jest świetnym sposobem na przedłużenie trwałości jedzenia. Warto mrozić szybko – wkładać do zamrażalnika tylko produkty schłodzone i robić to w najniższej możliwej temperaturze. Jest do świetny sposób na przechowanie także gotowych potraw zarówno mącznych, jak i mięsnych. Pamiętajmy, że mrożenie NIE ZATRZYMUJE, a jedynie spowalnia procesy zachodzące w żywności. Potrawy mrożone także się “psują” ale znacznie, znacznie wolniej. Dlatego warto co jakiś czas przeprowadzić inwentaryzację swojego zamrażalnika i sukcesywnie zjadać to, co do niego włożyliśmy. 

Jak mrozić, aby sobie nie zaszkodzić?

1. Mrozić można tylko raz! Rozmrożonych albo wstępnie rozmrożonych produktów nigdy nie mrozimy powtórnie

Jeśli jednak rozmrożony produkt poddasz obróbce termicznej – ugotujesz go lub dobrze usmażysz – możesz ewentualnie gotową już potrawę zamrozić.

Przykład? Robisz potrawkę z mrożonych warzyw. Warzywa wyjmujesz z zamrażalnika  – zaczęły się rozmrażać. Takich warzyw nie można już mrozić. Jeśli jednak ugotujesz z nich danie , gotową potrawę możesz ewentualnie włożyć do zamrażalnika. Jest to jednak rozwiązanie awaryjne, najlepiej unikać wielokrotnej obróbki. 

2. Rozmrażanie zawsze przeprowadzamy w lodówce, a nie na kuchennym blacie.

Potrwa to dłużej, ale dzięki temu ograniczymy rozwój niepożądanych drobnoustrojów. 

Wszystko jasne

Wiesz już jakie warunki powinniśmy zapewnić kupowanej żywności, aby jak najdłużej cieszyły nasze podniebienia i były bezpieczne. 

Kluczowe jest PLANOWANIE i BEZPIECZNE PRZECHOWYWANIE. 

Dzięki tej wiedzy ograniczysz psucie się jedzenia w Twoim domu, a w konsekwencji wyrzucanie. W temacie niemarnowania żywności polecam Ci jeszcze jeden wpis Proste kroki by nie marnować jedzenia Alicji Oszczędnickiej.

A ty z czym masz najwięcej wyzwań jeśli chodzi o przechowywanie żywności? Daj znać w komentarzu.