Zakalec nie musi być tragedią domowych wypieków. Może być szansą na użycie go w pysznym cieście czy puddingu. Zobacz, w jaki sposób wykorzystać zakalec w kuchni.
Lubię eksperymentować kulinarnie, szczególnie teraz, gdy cały czas jestem w domu. Przechadzam się między pokojem, w którym pracuję, a kuchnią, w której wyszukuję smakołyki do przekąszenia, i co chwilę wpadam na pomysł wykorzystania nowych przepisów rodzących się w mojej głowie. Wynikiem ostatniej próby kulinarnej była chałka na drożdżach zrobionych z piwa, z którą wiązałam wielkie nadzieje, ale okazała się… jednym wielkim zakalcem. „Sporo ciasta na zmarnowanie” – pomyślałam, ale za chwilę stwierdziłam, że przecież takie ciasto z powodzeniem mogę jeszcze do czegoś wykorzystać.
Tak zrodził się pomysł na ciasto z zakalca, które w myśl zasady zero waste jest przerobieniem czegoś, co w pierwotnej formie już mi nie posłuży.
Jako że zbliżała się Wielkanoc, moje ciasto potraktowałam jak mazurek. Ten przepis można jednak wykorzystać w trakcie całego roku.
Więcej sposobów na niemarnowanie w kuchni znajdziesz w ebooku „Keep calm and zero waste”.
Co zrobić z zakalcem?
Przekąska do kawy
Niektórzy nie martwią się, że ciasto nie wyszło i i tak wcinają je, aż się uszy trzęsą. Ja moja chałką byłam mocno zawiedziona, więc pokroiłam ją od razu na mniejsze kawałki, żeby nie wyschła w jednym, większym, bo wtedy trudniej byłoby mi ją przerobić. Taką kostkę z zakalca włożyłam do miski i… podgryzałam do kawy.
Pudding
Z zakalca można zrobić świetny deser według mojego przepisu na pudding chlebowy. Wystarczy kostkę z zakalca namoczyć przez noc w mleku, a następnego dnia upiec w brytfance z roztrzepanymi jajkami.
Do tego puddingu wykorzystałam białka jajek, z których wcześniej potrzebowałam same żółtka przy pieczeniu wielkanocnej babki. Odstawione w lodówce czekały na użycie przy tym puddingu. Dodałam też kilka kostek czekolady i cynamon. Idealna potrawa na śniadanie!
Ciasto z zakalca
Kostkę z zakalca można użyć jako składnik do upieczenia nowego ciasta.
Jeśli zakalec jest suchy, warto go rozmoczyć najpierw w mleku, a potem odcisnąć z nadmiaru płynów.
Jeśli jest jeszcze świeży, wystarczy ciasto z zakalcem pokroić w kostkę i użyć w tym przepisie.
Składniki:
- około szklanki kostki zakalcowej
- 5 jajek
- szklanka cukru
- szklanka mąki pszennej
- rodzynki, orzechy
Białka z pięciu jaj miksuję na sztywną pianę. Dodaję stopniowo cukier, nadal miksując. Następnie dolewam żółtka. Potem partiami dodaję mąkę i delikatnie mieszam całość. Do ciasta dorzucam kostkę z zakalca, rodzynki i orzechy, świetnie pasuje też skórka pomarańczy i kawałki czekolady.
Ciasto przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia (ja używam tego kompostowalnego papieru) lub wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą. Piekę w 160 stopniach (góra-dół) przez 30 – 40 minut.
Do mojego ciasta zrobiłam jeszcze polewę czekoladową:
- 1,5 tabliczki gorzkiej czekolady (150 g)
- 80 ml śmietanki kremówki
- 100 g masła
Całość podgrzewam w rondelku, następnie smaruję lekko ostygnięte ciasto i czekam, aż masa stężeje.
Wychodzi pyszne!
Jak widzisz, nie taki zakalec straszny! Jego drugie życie jest całkiem godne uwagi i… podniebienia!
Jeśli masz swój ulubiony sposób na zakalec, koniecznie podziel się nim w komentarzu.
Chcesz uporządkować wiedzę o zero waste? Zapisz się na listę osób zainteresowanych kursem on-line
[mc4wp_form id=”960″]
6 komentarzy
jaka ma być śmietanka do polewy czekoladowej? kwaśna? 18 % czy może kremówka ?
16 kwietnia 2020 at 2:29 PMA tabliczka czekolady? Ostatnio kupiłam 80 g. Czy o taką chodzi?
Proszę o info
Pozdro
Dodałam informacje we wpisie: czekolady powinno być 150 g, a śmietanki kremówki ok. 80 ml. Ja wlewałam na oko, ale myślę, że tyle jej właśnie było.
16 kwietnia 2020 at 2:52 PMŚwietne pomysły! Dziękuję za inspiracje. Ja resztki ciast bez masy lub zakalce przerabiam na tzw. ziemniaczki (w innych regionach PŁ zwane Bajaderkami). To drobne słodkości w kształcie kuleczek powstałe z wymieszania ciasta z syropem czekoladowym, ulubionym dżemem i bakaliami (z dodatkiem rumu lub aromatu rumowego). Kulki można obtoczyć dodatkowo w wiórkach kokosowych lub posiekanych orzechach.
18 kwietnia 2020 at 12:52 AMTak jest, bajaderki czy – jak je nazywasz – ziemniaczki to też smaczny pomysł na zakalec czy resztki ciasta 🙂
19 kwietnia 2020 at 5:24 PMJa, kiedy trafi się mi zakalec, to… bardzo się cieszę. Jeden z moich domowników po prostu uwielbia zakalce i zawsze jest zachwycony, kiedy ciasto „nie wyjdzie” – dla niego dopiero wtedy „wychodzi” 🙂
20 kwietnia 2020 at 8:14 PMBywa i tak! Wtedy niczym się nie martwisz, bo zakalec i tak zostanie zjedzony 😉
20 kwietnia 2020 at 10:31 PM