Sobota. Międzynarodowy dzień czyszczenia kuchenek, szorowania wanien i wyrzucania śmieci. Zanim rozpoczniemy weekendowy odpoczynek, uprawiamy sobotnie porządki. W pocie czoła odkurzamy dywany i polerujemy srebra. W najlepszym razie wyczyścimy umywalkę i spryskamy lustra.
Do tej pory w ogóle się nie zastanawiałam, czym sprzątać mieszkanie. To znaczy tak, szukałam idealnej ścierki do podłóg i tak, testowałam gąbeczki, które najlepiej rozprowadzają płyn po powierzchni. Ale środki chemiczne pozostawały w standardowym formacie: mleczko do łazienki, płyn do naczyń najlepiej z balsamem, żel do toalet jak najsilniejszy z ostrym zapachem lasu. To przecież normalne, że chcę zapewnić mojemu domowi najlepszy i najczystszy standard, a rodzinie i samej sobie pewność, że nie zjedzą nas zarazki. Byłam jednak daleko od natury.
Dopiero niedawno dotarło do mnie, że mogę to robić prościej i bardziej przyjaźnie dla środowiska. W poszukiwaniach środków zawierających naturalne składniki udałam się do zwykłej drogerii. Obok produktów, które wybierałam zawsze, wyszukałam te, które chwalą się dobrym składem przyjaznym dla środowiska.
Górują tu dwie niemieckie marki: Frosch i lidlowe W5 (linia ekologiczna). Zdecydowałam się na tą pierwszą i nie jestem zawiedziona. Nowym gościem w mojej łazience jest też ekologiczne mleczko do szorowania Sonett dostępne w sklepach internetowych.
![]() |
Mój zestaw do eko-czyszczenia |
Ekologiczne środki czyszczące
Marka Frosch
Płyn do naczyń Frosch (ok. 5-6 zł w drogerii Rossmann) cytrynowy myje naczynia co najmniej tak dobrze jak używany dotychczas przeze mnie inny płyn dobrej marki.
Środek do kabin prysznicowych (7-8 zł) w składzie zawiera sok winogronowy, który czyści łazienkę bez zbędnej chemii. Mówię: łazienkę bo nadaje się dosłownie do każdej powierzchni, nie tylko kabin. Spryskana umywalka czy kran po odczekaniu kilku(nastu) minut i przemyciu ściereczką nabierają blasku, a niewielki kamień schodzi bez problemu. Do bardziej zakamienionych powierzchni polecam inny, domowy środek, o którym będzie niżej.
Z linii Frosch używam jeszcze płynu do mycia akcesoriów dziecięcych (14,50 zł) i również się sprawdza. Nie zawiera sztucznych składników i dobrze się wypłukuje, dzięki czemu bez obaw można nim czyścić dziecięce butelki. Wystarczy rozrobić niewielką ilość płynu w misce z wodą i przepłukać w nim dziecięce naczynia.
Zaletą produktów Frosch – jak się chwalą na swojej stronie – jest to, że ich składniki aktywne ulegają biodegradacji, a zatem nie wpływają negatywnie na środowisko. Większość składników jest pochodzenia roślinnego. Produkty nie są testowane na zwierzętach, zatem są idealne również dla wegan i dla wszystkich, którym los czworonogów jest bliski. Poza tym brak fosforanów, boranów, formaldehydu, PCW zapewnia nam pewniejszy przyszły los polskich wód.
Mleczko do czyszczenia Sonett
Przetestowałam również ekologicznego mleczko do czyszczenia Sonett – jego cena za 500 ml to ok. 16-17 zł, zatem jest trochę droższy od konwencjonalnych środków czyszczących. Co dostajemy w zamian:
- naturalne składniki czyszczące – ok. 50 proc. to drobno zmielony wapień, następnie środki czyszczące na bazie oleju kokosowego i wielocukrów
- przyjemny zapach, nie do porównania z moimi dotychczasowymi środkami łazienkowymi dzięki naturalnym olejkom: lawendowym i z trawy cytrynowej, które dodatkowo działają odkażająco
- poziom czyszczenia jest bardzo wysoki, porównywalny lub lepszy od standardowych środków nieekologicznych
- produkt nie jest testowany na zwierzętach, wpisany na listę Vegan Society.Nic tylko relaksować się w sobotę z gąbką w ręku nad lawendowo-cytrynową umywalką!
![]() |
Mleczko do szorowania Sonett |
Domowe środki czyszczące
Gdybyście chcieli zrobić coś swojego, równie naturalnego i przyjaznego środowisku polecam dwie rzeczy:
Octowy płyn do czyszczenia
- miarka octu spirytusowego
- miarka wody
Rozrobiony płyn świetnie czyści wszelkie powierzchnie, na których osadza się kamień, w tym wspomniane kabiny prysznicowe. Jeśli masz wątpliwości, czy nie wpłynie negatywnie, najpierw spróbuj na małej powierzchni. Dla polepszenia zapachu dodaj ulubiony olejek eteryczny.
Sodowy środek do czyszczenia piekarnika
- 1 miarka sody oczyszczonej (kubek, szklanka)
- 2 łyżeczki soli
- gorąca woda
Ze składników zrób pastę, nanieś ją na zabrudzoną powierzchnię i zostaw na jakiś czas, by się uaktywniła. Potem zmyj gąbką z wodą.
Więcej domowych środków czyszczących znajdziesz TUTAJ.
Miłego i czystego weekendu w zgodzie z naturą!
A Ty jakie masz ulubione eko-sposoby czyszczenia domu?
2 komentarze
na czym polega ekologiczność Froscha? szukam płynu do mycia naczyń, do sporadycznego używania bo mamy zmywarkę ale jednak wolę coś eko z przyjaznym składem
3 listopada 2016 at 10:15 AMfajne porady a co myślisz tak swoją droga o roomba? w moim mieszkaniu sprząta od dawna, uważa, ze jest to mocno eko, nie zużywa nic tzn chemii
26 lutego 2020 at 1:18 PM