Mamo, dlaczego nie jemy mięsa? Dlaczego hipopotam jest gruby? Dlaczego mrówki są pracowite? Dlaczego niektóre zwierzęta się nas boją? Moje…
Kasia
-
-
Mam dość tego miasta! Tylko hałas, smród i grodzone osiedla. Miejska dżungla pełna betonu i szkła mnie przeraża. Wynieśmy się…
-
Jest tak ciemno i szaro, że nawet nasza kicia zlewa się z kolorem Polski zimą. Jedźmy gdzieś, gdzie jest ciepło…
-
Zero Waste
Miejsce dla każdego zero wastera, czyli jak powstaje Po-Dzielnia i jak możesz w tym uczestniczyć
Wprowadzasz w domu reżim, by nie trzymać nieużywanych przedmiotów. Przeglądasz szafy i zbierasz ubrania do wydania innym w większych workach….
-
Maj to dla mnie najpiękniejszy miesiąc w roku. Wszystko zielenieje, kwitnie, wiosna unosi się w powietrzu i aż woła, żebym…
-
Bawełniany worek na suchy chleb wisi u mnie w kuchni. Co jakiś czas karmię go resztkami, powoli zapełniając jego kremowobiałe…
-
Od prawie trzech lat działam na rzecz redukowania śmieci, a dopiero od niedawna próbuję złapać globalną perspektywę i sens. Zastanawiam…
-
Nie kupujmy Netflixa, zobaczysz, będziemy tylko siedzieć i oglądać głupie filmy. Tracić czas. Nie posłuchałam. Czasem dobrze nie posłuchać. Teraz wieczorami…
-
Niedzielny obiad. Przygotowuję ziemniaki i bataty, które zapiekę w piekarniku. Do tego potrawka z ciecierzycą i brukselką, w sosie pomidorowym….
-
Zmieniając styl życia często spotykam się z dziwną reakcją. Nie tyle chodzi o zdziwienie, w jaki sposób postępuję, co bardziej…
-
Ubranie jest naszą podstawową potrzebą. Grzeje nas, chroni przed obcym wzrokiem, wyraża styl życia, charakter, a nawet poglądy polityczne. Wzór…
-
-Kochanie, przy kolejnym dziecku na pewno podzielimy się urlopem rodzicielskim. To jasne, że chcę Cię odciążyć i budować własną, bliską…
-
Jakieś dziesięć dni temu powiedziałam sobie, że nie będę jeść więcej mięsa. Myślałam o diecie wegańskiej, ale ostatecznie postanowiłam zmieniać…
-
-A może w niedzielę zjemy coś bez mięsa? – padło z ust mojego męża, świeżo po obejrzeniu szokującego dokumentu Cowspiracy….
-
Kompostuję na balkonie już półtora roku. Przeżyłam z kompostownikiem wszystkie pory roku, zmienną pogodę, urlopy, wichury, żar w lecie i…