Sezon na rabarbar trwa w pełni. Sama zaopatrzyłam się w kilka grubych, czerwonych łodyg na ryneczku i postanowiłam przyrządzić z nich coś pysznego. Przy okazji dowiedziałam się, jak zdrowy jest rabarbar i jak długa jest jego historia.

Nie wiem, czy wiecie, ale rabarbar znany był już w starożytnych Chinach. Rzewień, bo taka jest jego druga, mniej popularna nazwa, używany był w domowej apteczce dość powszechnie. Okazuje się, że poza szkodliwymi dla zdrowia szczawianami, rabarbar zawiera mnóstwo witaminy C i błonnik. Dzięki temu pozytywnie buduje odporność i korzystnie wpływa na przemianę materii. Poza tym jest bogatym źródłem witaminy A i E, fosforu i potasu, przez co pozytywnie wpływa na serce i pamięć.

Ile kalorii ma rabarbar

Kojarzycie smak naszego bohatera? Rzadko kto stwierdzi, że jest słodki. Dzięki temu, że praktycznie w ogóle nie zawiera cukru, jest dietetyczny i można go bezkarnie jeść w trakcie odchudzania. W 100 gramach rabarbar ma tylko 20 kcal. Dla porównania czerwony grejpfrut, który uchodzi za owoc zalecany na diecie, ma 30 kcal w 100 gramach.

Jak przyrządzić rabarbar?

Popularnym sposobem na rabarbar jest kompot, który sama też ugotowałam. Warto go dosłodzić, tak by picie nie stało się katorgą. Dodałam pół szklanki brązowego cukru na 3,5 litrowy garnek wody. Dorzuciłam 3 grube łodygi rabarbaru pokrojone w mniejsze kawałki. Do kompotu można dorzucić:

Opcja 1 – goździki i cynamon – uzyskasz przyjemny, korzenny aromat i lekko rozgrzewające działanie

Opcja 2 – wanilię i (jeśli masz) truskawki – smak kompotu będzie głęboki, bardzo aromatyczny

Opcja 3 – miętę i tymianek – dla większego orzeźwienia w upalne letnie dni.

Kompot z rabarbaru

Z rabarbaru możesz przyrządzić mus, ugotowany z niewielką ilością soku pomarańczowego i syropu klonowego (mój ulubiony środek słodzący) albo ksylitolu (mój ulubiony zdrowy środek słodzący). Taki mus gotujesz przez ok. 30 minut, co jakiś czas mieszając. Możesz go wykorzystać do zwyczajnego deseru z kaszki manny, który proponuje Marta Dymek z Jadłonomii. Proste i smaczne!

Pieczony rabarbar

Nie wiem, czy wiesz, ale w trakcie pieczenia uwalniają się w rabarbarze lecznicze polifenole, które mają działanie przeciwnowotworowe. Odkryłam, że pieczenie dodaje też rzewieniowi słodyczy. Dodany do mięsa albo warzyw korzeniowych (wersja wegetariańska) i pieczony przez ok. godzinę staje się lekko słodki, rozpadający się w ustach, po prostu boski. Zachęcam, żeby dorzucić go do zwykłego obiadowego pieczenia i poeksperymentować z nowymi smakami.

Rabarbar w sałatce

Czerwone łodygi pasują świetnie do różnego rodzaju sałat, w tym roszponki, rukoli i sałaty rzymskiej. Lekko podsmażone z miodem lub syropem klonowym, położone na sałacie z dressingiem musztardowo-cytrynowym będą świetną przekąską na delikatny obiad.

Chutney z rabarbaru

Smażony rabarbar z dodatkiem cebuli, czosnku, ostrej papryczki chilli, cynamonu i imbiru może stanowić świetny, lekko pikantny chutney, czyli gęsty sos stosowany do mięsa, pieczonych warzyw czy kanapek.

Rabarbarowe ciekawostki

Gdy śnisz o rabarbarze, może to oznaczać, żeby uważać na zbyt ekspansywnych przyjaciół.

Ponoć istnieje powiedzenie: „Strzelić jak piorun w rabarbar”, co oznacza nic innego jak mieć zwichrowaną fryzurę.

Ekstrakt z rabarbaru dodawany jest do niektórych kosmetyków, gdyż ma właściwości odżywcze i rozjaśniające. Zawiera go m.in. ten krem, o którym już wcześniej pisałam.

Tyle o rabarbarze. Mam nadzieję, że zachęciłam go do jedzenia go w różnych postaciach, nie tylko popularnego kompotu. 

Jeśli masz swój ulubiony sposób na czerwone łodygi, napisz o tym!